O „Mężczyznach, którzy gwałcą”

Gwałt jest przestępstwem, w którego przypadku postępowanie wymaga złożonej współpracy wielu służb społecznych, toteż niezbędne jest ciągłe podnoszenie ich kompetencji zawodowych. Gwałt to przestępstwo interpersonalne, a zatem aby działania były skuteczne, należy uwzględnić potrzeby obu zaangażowanych stron — i sprawcy, i ofiary.

W wyniku odrodzenia się ruchu feministycznego w ciągu ostatniej dekady w Stanach Zjednoczonych wzrosła świadomość, a ofiarom napaści seksualnych poświęca się więcej uwagi. Powstały centra kryzysowe, które zapewniają wsparcie i doradztwo ofiarom gwałtu. Szpitale udoskonaliły standardy leczenia ofiar napaści seksualnych. Organy ścigania — lokalne, stanowe i federalne — podniosły poziom szkoleń w zakresie wiktymologii. Wprowadzono ulepszenia w protokole dochodzeń sądowych, aby zmniejszyć ryzyko dalszego traumatyzowania ofiary-świadka. Uchwalono reformy legislacyjne dotyczące ustaw odnoszących się do napaści seksualnych. Utworzono również programy edukacyjne w celu zwiększenia świadomości społecznej i rozwoju strategii zapobiegania gwałtom.

Troska o ofiary gwałtu doprowadziła bezpośrednio do zainteresowania osobą sprawcy i podjęcia próby ustalenia, jak można powstrzymać gwałcicieli od popełniania kolejnych przestępstw. Niestety, przeprowadzonych zostało stosunkowo niewiele badań w odniesieniu do gwałcicieli, a personel systemu zdrowia psychicznego i wymiaru sprawiedliwości, który ma kontakt z mężczyznami dokonującymi gwałtów, jest nieprzygotowany do skutecznego radzenia sobie z tego typu przestępcami. Ludzie ci nie zostali wyszkoleni w zakresie dynamiki napaści seksualnej z użyciem przemocy ani postępowania z takimi osobami.

Niniejsza książka przeznaczona jest dla pracowników organizacji w jakimś stopniu zaangażowanych w pracę z mężczyznami, którzy gwałcą, lub z ofiarami napaści seksualnych. W zawodach związanych ze zdrowiem psychicznym będą to: psychiatrzy, psychologowie, pracownicy socjalni, pielęgniarki psychiatryczne, terapeuci i inni klinicyści. W systemie wymiaru sprawiedliwości — policjanci, prawnicy, prokuratorzy okręgowi, sędziowie, kuratorzy sądowi, zarządcy więzień, funkcjonariusze służby więziennej, członkowie komisji do spraw zwolnień warunkowych i kuratorzy sądowi. Książka ta została napisana również z myślą o innych grupach czytelników — tych, którzy z różnych powodów interesują się sprawcami gwałtów lub ich ofiarami: personelu centrów kryzysowych dla ofiar gwałtów, duchownych, lekarzy, pielęgniarek i innych pozostałych pracowników szpitali, socjologów, kryminologów, ustawodawców, badaczy i pedagogów.

Celem tej publikacji jest zbadanie czynników psychologicznych i emocjonalnych, które predysponują człowieka do reagowania na zdarzenia sytuacyjne i życiowe przemocą seksualną. Książka napisana jest z perspektywy klinicznej, gdzie akt gwałtu rozumiany jest jako reakcja na kryzys psychologiczny, co znaczy, że w kontekście dynamiki psychologii sprawcy jest równoznaczny z symptomem określonych zaburzeń. Monografia ta oparta jest na szeroko zakrojonych badaniach klinicznych dotyczących zidentyfikowanych sprawców oraz ich przestępstw. Wzorce napaści i psychologia gwałciciela są przedstawione zarówno opisowo, gdzie bazą są dane zebrane podczas procesu ewaluacji ponad 500 przestępców, jak i koncepcyjnie, gdzie oparto się na badaniach klinicznych i wynikach terapii tychże. Obserwacje kliniczne są zorganizowane w taki sposób, aby zróżnicować wzorce postępowania wśród przestępców i podkreślić ich cechy psychologiczne.

Dzięki naszej pracy zarówno w programach instytucjonalnych, jak i społecznych otrzymaliśmy dostęp do sześciu różnych grup zidentyfikowanych agresorów seksualnych:

  1. Przestępców, którzy nie zostali zatrzymani. Informacje o takich osobach uzyskano od ich ofiar, które zgłosiły zdarzenie i zdały relację z przestępstwa, a także z konsultacji ze stanowymi i federalnymi organami ścigania na temat śledztw dotyczących konkretnych nierozwiązanych spraw.
  2. Przestępców, którzy zostali zidentyfikowani lub wykryci, ale których z różnych powodów nie postawiono w stan oskarżenia. Informacje o takich osobach zostały uzyskane dzięki powództwom cywilnym oraz prośbom skierowanym do programu medycyny sadowej w zakresie zdrowia psychicznego przy Harrington Memorial Hospital w Southbridge, Massachusetts (Forensic Mental Health Program of Harrington Memorial Hospital) w celu przeprowadzenia ocen sądowych.
  3. Przestępców, którzy zostali zatrzymani, ale których uznano za niezdolnych, by stanąć przed sądem, lub nieodpowiedzialnych karnie za popełnione przestępstwo. Informacje dotyczące tych osób zostały uzyskane dzięki badaniom i pracy klinicznej kierownika zespołu badawczego w Whiting Forensic Institute w Middletown, Connecticut, szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze, którego populacja pacjentów obejmowała również takie osoby.
  4. Przestępców, którzy zostali zatrzymani i osądzeni, ale nie ska­zani. Informacje o takich osobach pochodzą w niektórych przypadkach ze skierowań na przedprocesową ewaluację oskarżonych, natomiast w innych zebrane zostały dzięki rzecznikom ofiar lub biegłym w procesach, które zakończyły się uniewinnieniem.
  5. Przestępców, którzy zostali skazani za napaść seksualną lub inne przestępstwa seksualne i skazani na karę więzienia. Informacje o tych osobach uzyskano dzięki pracy klinicznej i badaniom z udziałem osadzonych w Connecticut Correctional Institution w Somers, Connecticut, zakładzie karnym o zaostrzonym rygorze.
  6. Skazanych przestępców, którzy zostali uznani za niebezpiecznych i umieszczeni w placówkach leczniczych o zaostrzonym reżimie bezpieczeństwa. Informacje o tych osobach pochodzą z pracy klinicznej i badań przeprowadzonych w Centrum Diagnozy i Leczenia Osób Niebezpiecznych Seksualnie w Zakładzie Karnym w Bridgewater, Massachusetts. Do tej grupy populacyjnej zaliczeni zostali skazani za przestępstwa seksualne, których uznano za niebezpiecznych (tzn. mogących dopuścić się recydywy [1], a tym samym zagrozić bezpieczeństwu potencjalnych ofiar), a także skazani na czas nieokreślony od jednego dnia do dożywocia (zamiast lub dodatkowo do wyznaczonej kary pozbawienia wolności).

Przestępcy opisani w powyższych grupach są zatem głównym źródłem naszych danych klinicznych. Nie ma możliwości ustalenia, czy osoby, z którymi pracowaliśmy i które badaliśmy, stanowią próbę losową wszystkich mężczyzn dopuszczających się gwałtu. Stanowią oni jednak reprezentatywną grupę dla tych przestępców, którzy bezpośrednio lub pośrednio budzą zainteresowanie wymiaru sprawiedliwości i organizacji zdrowia psychicznego oraz z którymi funkcjonariusze organów ścigania i osoby świadczące opiekę społeczną mają, zgodnie z oczekiwaniami ogółu, sobie poradzić.

Jednym z celów tej książki jest pomoc czytelnikowi w pełniejszym zrozumieniu tego, jakim doświadczeniem dla gwałciciela jest jego własne przestępstwo, poprzez umożliwienie mu wyrażania własnymi słowami swoich myśli, uczuć, wrażeń i nastawienia. Aby zilustrować poszczególne kwestie lub punkty dyskusji, wykorzystaliśmy liczne cytaty. Mimo że w kilku przypadkach cytaty te zredagowano w celu zachowania spójności gramatycznej, nie zostały one ocenzurowane. Język jest więc tu często dosadny, a bywa też ordynarny, lecz zachowuje i oddaje styl, a przy tym również charakter opowiadającego. Czytelnikowi może wydawać się obraźliwy, nie jest jednak bardziej ohydny niż samo przestępstwo, o którym traktuje ta książka.

Ponadto dla zachowania swobody literackiej oraz w celu uproszczenia tego, co w przeciwnym razie byłoby niezręczną i uciążliwą strukturą gramatyczną, w większej części tego tekstu zdecydowaliśmy się używać zaimka „on” w odniesieniu do sprawcy i zaimka „ona” w odniesieniu do ofiary, z pełną świadomością, że nie zawsze sprawcą jest mężczyzna, a ofiarą kobieta.

Wreszcie, co najważniejsze, jesteśmy klinicystami i dlatego podchodzimy w tej książce do tematu gwałtu z klinicznego punktu widzenia. Jednak gwałt jest zjawiskiem znacznie szerszym. Jest to kwestia kulturowa, społeczna, polityczna, prawna i ekonomiczna i jeśli mamy nadzieję kiedykolwiek znaleźć rozwiązanie tego poważnego problemu, trzeba go zgłębiać we wszystkich tych kontekstach.

Pisząc tę książkę, wielokrotnie zderzaliśmy się z braka­mi w naszej wiedzy, wieloma pytaniami, na które wciąż nie potrafimy odpowiedzieć. Pojawiły się liczne domysły, które czekają na weryfikację. Naszym głównym celem nie było więc stworzenie kompletnego dzieła na temat przemocy seksualnej, lecz zbudowanie ram dla historii rozwoju, stylu życia i motywacji mężczyzn, którzy gwałcą, po to, by zwrócić uwagę na trudną kwestię wczesnego wykrywania, identyfikacji, leczenia i resocjalizacji oraz na wpływ postępowania tych osób na ofiary.

Mamy nadzieję, że zrelacjonowanie obserwacji i przemyśleń, które wynieśliśmy z naszego doświadczenia klinicznego z mężczyznami, którzy gwałcą, oraz zaproponowanie pewnych wskazówek dotyczących postępowania z takimi przestępcami zachęci do refleksji i dyskusji, generowania nowych pomysłów i zainspiruje dalsze badania, które udoskonalą naszą wiedzę o tym poważnym problemie społecznym.
Pragniemy wyrazić uznanie dla różnych osób i organizacji, które przyczyniły się do naszego lepszego zrozumienia tej istotnej kwestii, a także dla tych osób, które były dla nas wsparciem i pomocą podczas pisania tej książki.

Mimo że w tekście występują pod pseudonimami, chcielibyśmy podziękować sprawcom i ofiarom, których doświadczenia życiowe opisano w tej książce i które pomogły nam poszerzyć naszą wiedzę oraz przyczyniły się do lepszego zrozumienia tego tematu.

Jesteśmy głęboko wdzięczni dr Ann Wolbert Burgess, której dedykujemy tę książkę, za jej bezpośredni wkład w teoretyczne i badawcze podstawy niniejszej pracy oraz za wszystkie rady, nieustające wsparcie i zachętę do rozwoju zawodowego i samodoskonalenia.

Specjalne podziękowania należą się Edwardowi M. Brecherowi za napisanie przedmowy oraz: dr Lyndzie Lytle Holmstrom z Boston College; drowi Davidowi Finkelhorowi z University of New Hampshire; Maureen P. McCausland z Department of Health and Hospitals dla miasta Boston; Annie T. Laszlo, dyrektorce Criminal Victimology Consultants, Inc.; porucznikowi Robertowi H. Robertsonowi z policji stanu Michigan i jego personelowi oraz Susan B. Rosenbaum, za ich wkład w nasze badania.

Pragniemy również wyrazić nasze uznanie dla Allena G. Burgessa za jego pomoc w programowaniu i komputerowym przetwarzaniu zebranych przez nas danych, dla Deborah K. Blum i Thomasa S. Gary’ego za ich pomoc w badaniach oraz dla Vivian R. Stewart, Lany M. Koneski i Petera B. Daigneau za wsparcie w zakresie spraw sekretarskich. Jesteśmy wdzięczni Leonardowi R. Pace’owi i Harveyowi Graveline’owi z Plenum Publishing Corporation, którzy kierowali procesem wydawniczym naszej książki.

Szczególne wyrazy uznania należą się wyjątkowej osobie, na której wsparcie i pomoc zawsze mogliśmy liczyć: to Aaron J. Birnbaum.

Pragniemy również podziękować za wsparcie udzielone nam przez Bernarda R. Miltona, dyrektora do spraw szkoleń policyjnych w Massachusetts Criminal Justice Training Council, a także wyrazić nasze szczególne uznanie dla Williama F. Hobsona i Michaela J. Feingolda z Mental Hygiene Unit w Connecticut Correctional Institution w Somers oraz dla Freda W. Hosea za ich nieocenioną pomoc i wsparcie.

Wreszcie główny autor niniejszej publikacji chciałby skorzystać z okazji, aby publicznie wyrazić głębokie uznanie dla swojej matki, Sophie M. Groth, za nieskończoną miłość i oddanie. Jej doping, zachęta i wsparcie, towarzyszące mu przez całe jego życie, w dużej mierze odpowiadają za sukces, jaki osiągnął. Autor jest również wdzięczny swojej kuzynce Dorothy H. Molis i wyjątkowej przyjaciółce Rebece F. Alvarez za ich miłość i wsparcie, które były pomocne nie tylko podczas pracy nad książką, ale w każdym momencie jego życia.

Wszystkim tym osobom pragniemy wyrazić naszą głęboką wdzięczność.

A. Nicholas Groth (Webster, Massachusetts), Jean Birnbaum (Newton Center Massachusetts)

A. Nicholas Groth, we współpracy z H. Jean Birnbaum, Mężczyźni, którzy gwałcą. Psychologia oprawcy, przeł. Amata-Jo Papaj, TNSA, Kraków 2024.

[1] W książce słowo „recydywa” rozumie się jako ponowne popełnienie prze­stępstwa przez osobę już wcześniej karaną; nie ma ścisłego znaczenia praw­niczego — przyp. red.

Podobne