Patrycja Wieczorkiewicz: Wszystkie trzy książki o antynatalizmie – czyli poglądzie, zgodnie z którym prokreacja jest niemoralna i należy się od niej powstrzymać – jakie wyszły dotąd w Polsce, wydało Towarzystwo Naukowe im. Stanisława Andreskiego, którego jesteś założycielem. Dlaczego ten temat?
Dariusz Niezgoda: Przypadek. Przed wydaniem książki Mikołaja Starzyńskiego Antynatalizm. O niemoralności płodzenia dzieci antynatalizm nie był mi znany. A gdy pierwszy raz się z nim zetknąłem, zareagowałem tak jak większość ludzi – z niedowierzaniem i rozbawieniem. Niewielu z nas zastanawia się, czy warto płodzić kolejnych ludzi, jakie są tego konsekwencje i czy to w ogóle etyczne. Co więcej, zwykle przyjmujemy, że nie tylko etyczne, ale wręcz pożądane. Tymczasem sprawa jest o wiele bardziej złożona. To doskonały temat na książkę.
Czytaj dalej w „Krytyce Politycznej”: https://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/antynatalizm-nie-jest-o-tym-co-juz-sie-wydarzylo-ale-co-sie-wydarzy-lub-nie/